Na jesieni podarowano mi dwa ogromne słoje z suszonymi grzybami. Podejrzewałam, że nie dam rady tego przejeść, gdyż zapotrzebowanie na bigos w mojej rodzinie ma tendencję malejącą – jeśli nie zerową. A jednak! Nadszedł ten moment, gdy o pachnące grzyby dopominają się domownicy. Wprawdzie nie w bigosie, tylko w grzybowej, ale proszę, oto i ona.

Królowa błyskawicznych, szybkowarowych zup, urzekająca delikatnością i smakiem.
Prosta w przygotowaniu. Lubiana przez wszystkich.

Tradycyjna zupa grzybowa z szybkowara

Składniki:

spora garść suszonych podgrzybków
1-2 pietruszki – korzeń
listków zielonej pietruszki do gotowania i ozdoby na talerzu
1/4 selera
3 cm pora

(Możesz dodać oczywiście i marchew – ale ja gotuję tą zupę wyłącznie na białych warzywach)

Dodatkowo: łyżeczka masła, sól, pieprz w kulkach, vegeta natur – 1 łyżeczka
Do zabielania: śmietana (18%) – pół małego kubeczka.
Jeśli lubisz mniej kwaśny smak zup, dodaj zamiast śmietany kwaśnej – śmietanę słodką (30%).

Dowolny – ulubiony makaron ugotowany al’dente.

Jeśli chodzi o makaron: mój mąż wyczuwa kiedy jest robiony na masie jajecznej, dlatego kupując nitki do rosołu czy grzybowej zawsze czytam etykiety. Zapewniam Was, że można znaleźć, choć na pewno wymaga to więcej czasu, makarony wykonane na jajach – nie masie jajecznej. Co jak widać, dla niektórych ma znaczenie. Kiedy żyła moja babcia Kazia, dostawałam od niej gotowy, ręcznie robiony i wysuszony makaron. Babci już nie ma, a ja pracując zawodowo i spędzając poza domem 10 godzin dziennie i po prostu nie mam mam na jego robienie. Wszystko przede mną 😉

Wykonanie:

1. Grzyby, obraną pietruszkę i seler z przyprawami i masłem zalej wodą.
2. Zamknij szybkowar, gotuj 20 minut.
3. Poczekaj aż ciśnienie spadnie.
4. Po ugotowaniu zupę zabiel śmietaną (18%).
5. Sprawdź, czy nie trzeba zupy lekko dosolić.
6. Podawaj z makaronem i zieloną pietruszką. Smacznego 🙂

I nie, jeśli o to chcesz właśnie zapytać, nie namaczam wcześniej grzybów przed ich włożeniem do szybkowara.

Jeśli nie chcesz, by w zupie po zabieleniu pływały grudki – wypróbuj mój poniższy patent na zabielanie zup. Uwaga: działa tylko dla kwaśnej śmietany. Śmietany słodkiej nie musisz w ten sposób przygotowywać.

Kwaśną śmietanę przełóż do słoiczka np. po dżemie – dolej wody mineralnej lub przegotowanej – do wysokości 3/4 słoiczka. Zakręć wieczko i energicznie wymieszaj – do połączenia się składników. Wlej do zupy.
Zawsze mam kilka takich pustych, umytych słoiczków ukrytych w kuchennych szafkach, tylko po to, by w ten najprostszy na świecie sposób zupy zabielać .