Naturalne barwienie jajek przed Wielkanocą, jest nie tylko kultywowaniem tradycji, ale i przyczyną sporej frajdy z prostych rzeczy, które nigdy nie wychodzą tak samo. Miesiąc przed Wielkanocą zaczynam zbierać łupinki z cebuli, by wykorzystać je potem do barwienia jaj. Testowałam oczywiście i inne naturalne barwniki, lecz łupinowe obierki są najprostsze i najfajniejsze. Pomysły na naturalne barwienie można czerpać z poradników zamieszczonych w sieci, choć dla mnie najbardziej pomocna okazała się książka Joanny Góźdź ” Inspiracje na Wielkanoc” (klik), na którą natknęłam się na wyprzedaży, w egzystującej swego czasu w BUW – księgarni tanich książek .
Istnieją proste sposoby nie tylko na barwienie jaj, ale i na uzyskanie na nich organicznych wzorów czerpanych wprost z natury. Dekorowanie pisanek to kreatywna praca, do której mniejsze dzieci pewnie chętnie się przyłączą. Te starsze (jak u mnie), postawią pewniej na Morfeusza i wędrówki po jego krainie, obfitujące w mniej lub bardziej niesamowite przygody.
A mój tegoroczny faworyt to pisanki z motywami roślinnymi barwione w owijce z gazy w łupinkach zwykłej cebuli. Wyglądają po prostu pięknie i idealnie wypełniają wnętrze naszego, wręcz ogromnego, wielkanocnego kosza.
Zastanawiałam się najdłużej na tym, jakie listki do dekoracji użyć. Wreszcie wybrałam z balkonowej doniczki 1 listek truskawki (wyszedł najładniej), listek rzodkiewki, pietruszki i bukszpanu.
W celu ozdobienia wielkanocnych pisanek listkami potrzebne będą:
organiczne jajka
żywe (zielone) listki z różnych roślin np. truskawka, pietruszka, rzodkiewka, bukszpan
gaza (z apteki) + nitka do jej związania
łupinki cebuli
A jak ta zabawa wyglądała? Sami zobaczcie:
Ponadto, ugotowałam mnóstwo jaj przepiórczych, które po prostu uwielbiamy.
Ufam, że Wasza wielkanocna zabawa była równie udana.