Drobne, niepozorne owoce pigwowca chyba najbardziej przypominają kształtem rajskie jabłuszka.
Bywają często mylone z pigwą, a wiele osób po prostu nigdy o tych owocach nich nie słyszało.
Ja z owoców pigwowca zrobiłam pyszny sok, który zastępuje nam cytrynę do herbaty. y.
Następnym razem pokuszę się jednak o kupno większej ilości pigwowca na dżem i syrop.
Owoce umyć, przekroić na ósemki. Włożyć do wyparzonego słoja i zasypać cukrem. Zostawić min. na 12 godzin do czasu puszczenia przez pigwowca soku. Co jakiś czas potrząsnąć słoikiem, żeby cukier lepiej wymieszał się z owocami, które szybciej też puszczą sok. Po dwóch dniach – kiedy już nie otrzymujemy więcej soku należy zlać sok do mniejszych słoiczków, które można pasteryzować lub na krócej – bez pasteryzacji – włożyć do lodówki . Ja osobiście owoców nie wyrzucam, ale też nie zostawiam ich w słoikach do pasteryzacji, po prostu na bieżąco używam. Lubię kiedy zaparzam w szklanym dzbanku herbatę, a one pięknie pływają na dnie 🙂
Na prawdę polecam spróbować 🙂
Przepis dodany do Spiżarni 2009