Spaghetti aglio e olio i bób.
Był czas, że nie cierpiałam bobu. Bobu – bogatego w wapń, żelazo, magnez, a także białko i cenny błonnik. Nielogiczne, a jednak – sam zapach gotującego się bobu powodował, że wolałam wybyć z domu celem dowolnej łazęgi, niż wąchać unoszący się wszędzie jego zapach. Zresztą – pisałam Wam o tym, przy okazji przepisu na Pastę […]