Aktywna niedziela
Z dzisiejszego dnia jestem super zadowolona, mimo przestawienia czasu i pobudki o 6 rano 🙂 Jako, że wiosna zawitała do stolicy, wykorzystaliśmy weekend maksymalnie. Małżonek biegł w półmaratonie i osiągnął czas poniżej 2h! Wow! Odwiozłam go z Julą i przywiozłam po biegu.20 kilometrów – dystans dla mnie niewyobrażalny, no może na rowerze 😉 Lub wyłącznie […]