Lisbona 2016

LISBOA I Portugala Po raz pierwszy. Cudowne miasto. Lato u progu jesieni – na wszelkie smutki. A maraton – na zdrowie. Zajrzycie? Zapraszam! Podróż zaczęłą się jednak od niefortunnej przygody z wynajętym apartamentem. Nikt na nas nie czekał, a co gorsze – nie odbierał telefonu .I gdyby nie przypadkowa pomoc mieszkanki  apartamentowca, a potem jej […]

Atrakcje Kotliny Kłodzkiej oczami nie całkiem przypadkowego turysty

Zapraszam do wybranych zakątków Kotliny Kłodzkiej, Ziemi Wałbrzyskiej oraz Gór Sowich. Do miejsc, w których byłam i które moim zdaniem warto odwiedzić. Takie turystyczne must-be regionu. Kopalnia Złota Moim babskim zdaniem, najfajniejsza lokalna atrakcja dla dzieci i dorosłych. Wszystko zorganizowane na tip-top i z głową. Kto był choć raz, w dowolnej kopalni jako turysta wie, […]

Trzy Siostry, kleszcze i jagody czyli c.d. wakacyjnych wspomnień

Poszliśmy na przechadzkę szlakiem. Bardzo blisko, bo spod samiutkiego domu; zabierając ze sobą dobry humor i koszyk na grzyby.   Dobry humor wkrótce nas opuścił, jako że z nieba  – od razu po wejściu do lasu, posypał się deszcz kleszczy. Włściwie to nie z nieba, lecz z drzew, ale niewątpliwie deszcz. Deszcz paskudnych, małych kleszczy. […]

Cuda w Mercado Central

Nie wiem jak słowami opisać cuda, które widziałam w Mercado Central. To, co ujrzałam krążąc z aparatem między poszczególnymi straganami, przywoływało na mojej twarzy na przemian uśmiech albo zdziwienie. W części mięsnej królowały szynki parmeńskie i lokalne kiełbaski – w ilości odmian dla mnie niewyobrażalnej; w części warzywnej kolorowe stosy pedantycznie ułożonych warzyw i owoców. […]

Valencia

Walencja oczami całkiem przypadkowego turysty   Central Market (Mercado Central) Dla mnie – numer 1 wszystkich miejscowych atrakcji. Niezapomniane targowisko, a także centrum spotkań, pogaduszek i zakupów. Oczy nie nadążają podziwiać bogactwa sprzedawanych dóbr (przypraw, oliwek, serów, mięsa, warzyw, owoców morza i wielu, wielu innych miejscowych produktów żywnościowych). Walencja słynie z uprawy pomarańczy (boskie) i […]

Nesebar

Stare miasto Nesebar (Nesebyr) Położone w prowincji Burgas. Nazywane perłą Morza Czarnego. Wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Jako, że mieszkaliśmy całkiem niedaleko – zwiedzić je było obowiązkiem. I chyba jednym z najprzyjemniejszych obowiązków, podczas „włóczęgi” po bułgarskim wybrzeżu. Stara, zabytkowa część Nesebaru położona jest na półwyspie, połączonym z lądem wąskim pasmem drogi. Bez […]

Burgas

Czwarte co do wielkości miasto Bułgarii, z lotniskiem. Na co nie warto tracić w Burgas czasu ? Nam nie spodobało się Muzeum Etnograficzne. Jego ogólna ocena?  Malutkie i niezbyt ciekawe – w środku panował zaduch. Teoretycznie można zobaczyć w pigułce XIX wieczne wnętrza i meble oraz stroje regionalne i wyroby rękodzieła. Muzeum mieści się w […]

Bułgaria

Sezon wakacyjny u progu , może kogoś zachęcę … Właściwie będzie o Sofii … Założona przez Rzymian (bułg. Сердика), od końca XIV wieku była pod władaniem tureckim. Dziś jest stolicą państwa bułgarskiego. Co warto w Sofii zobaczyć ? Muzeum Archeologii, a tak na prawdę zwiedzamy Narodowy Instytut Archeologii z Muzeum, przy Bułgarskiej Akademii Nauk (The […]

paella

Paella Valenciana

Syn wręcz zażądał, abym doszkoliła się w gotowaniu paelli. Cóż, wydawało mi się, że to co gotuję paellę przypomina… Niewątpliwie się myliłam.     Niedawno, całkiem przypadkiem znalazłam się w niezwykłym miejscu. Przypadkiem, wzięłam udział w niecodziennym kursie gotowania, pod bacznym okiem mistrza i mistrzyni kuchni.  Na kurs gotowania zaproszono mnie doA moje danie popisowe […]