Moja ulubiona. Szybka, prosta bezproblemowa. Pyszna.
Dla tych co nie mogą mleka i śmietany, a dobrze tolerują masło.
2 torebki ryżu
2 kwaskowe jabłka np. malinowe
cukier, mielony cynamon, wiórki zimnego masła (ok 2 łyżek)
Ryż ugotować w osolonej wodzie.
Jabłka obrać ze skóry i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Należy to zrobić tuż przed nakładaniem jabłek – inaczej zmienią kolor.
Na dno żaroodpornego naczynia wrzucić wiórki zimnego masła. Przykryć pierwszą warstwą jeszcze gorącego ryżu. Posypać 2 łyżeczkami cukru. Przykryć połową startych jabłek. Znów posłodzić cukrem, oprószyć cynamonem. Wyłożyć bardzo cieniutką warstwę ryżu, na ryż wiórki masła. Kolejna warstwa to jabłka – tak jak poprzednio posłodzone i posypane cynamonem. Ostatnia, najwyższa warstwa to ryż, na wierzch którego układam masło, posypuję cukrem i cynamonem.
Zapiekam w zamkniętym żaroodpornym naczyniu,około 20 minut w temp. 180 st. Wstawiam do gorącego piekarnika.