Poniżej dwie wersje szaszłyków na grilla. Pierwsza – zwyczajna, z przewagą warzyw w tym cukinii.
Szaszłyki z kurczaka i cukinii
Składniki:
pieczarki
czerwona papryka
młoda cukinia (mała, drobna)
1 cukrowa cebula
1 pierś z kurczaka
Przyprawy: oliwa, czosnek, sól, czerwona mielona papryka
Pierś z kurczaka oczyścić ze zbędnych błon i przerostów. Umyć, pokroić w sześciany. Przełożyć do salaterki lub małej miseczki, posypać solą i słodką czerwoną papryką. Zmieszać mięso z wyciśniętym ząbkiem (jeden lub dwa) czosnku. Skropić oliwą, wymieszać rękami tak, aby przyprawy dokładnie otoczyły mięso. Pozostawić na chwilę. Pieczarki i cukinie pokroić w plastry, z papryki usunąć gniazdo nasienne, umyć – pokroić w kwadraty. Cebulę obrać w plastry; najlepiej zrobić to krojąc ją na pół – w poprzek. Nadziewać patyczki szaszłyków naprzemiennie wszystkimi składnikami.
Wersja druga:
Orzeźwiające szaszłyki z łososia z ananasem i winogronami
Składniki:
filety z łososia pokrojone w kostki i posolone, mogą być posypane rozmarynem i skropione cytryną
kulki winogron (zielone i czerwone)
obrany ananas – kostki
Na patyczki szaszłykowe nadziewamy fantazyjnie składniki. Pieczemy.
Jogurt naturalny wymieszać z garścią pokrojonego koperku, 1 ząbkiem wyciśniętego czosnku i połówką zielonego ogórka (mały), startego na tarce. Do tego odrobina soli i pieprz do smaku.
tabliczka mlecznej czekolady
Wykonanie: banany ze skórką wymyć; przeciąć wzdłuż – nie do końca, tylko odrobinę – aby łatwo było wcisnąć w otwór kawałki czekolady. Daję mleczną wedlowską, po 3 góra 4 kawałki na każdego banana. Można dodać naparstek rumu. Zawinąć w folię aluminiową. Piec w popiele. Po upieczeniu – pycha 🙂