Nieco urozmaicona wersja placków ziemniaczanych to moja kolejna propozycja do Ziemniaczanego Tygodnia.
Przepis i wykonanie bardzo proste.
Składniki (na 12 mniejszych placuszków):
6 ziemniaków
20 dkg pieczarek
2 jajka
do 1 szkl. mąki
sól, pieprz, oliwa z pestek winogron
Pieczarki obieramy ze skórki, płuczemy. Ścieramy na tarce (używam takiej specjalnej przystawki do mielenia warzyw na surówki – wiórki wychodzą wtedy drobniejsze niż tarte na tarce o grubych oczkach), solimy odrobinę (szczypta lub dwie i odczekujemy aż pieczarki puszczą wodę. Wodę odciskamy.
Obrane i umyte ziemniaki ścieramy jak pieczarki i odciskamy wodę.
W osobnym naczyniu łączymy masę pieczarkową i ziemniaczaną dodajemy jajka, mieszamy łyżką do uzyskania jednolitej konsystencji, następnie solimy (pół łyżeczki) i pieprzymy. Na końcu dosypujemy mąki (tyle aby masa była zwarta) – ja na początek dodaję 4-5 łyżki mąki.
Małe placuszki smażymy na złoto na patelni na oliwie, przekładamy do żaroodpornego naczynia i całość zapiekamy ok. 15 minut (temp. 180 st.).
Placuszki są bardzo smaczne. Dzieci chętnie jedzą je posypane cukrem i polane śmietaną.