Bieg po zdrowie
Ci, którzy znają mnie osobiście wiedzą, że mąż biega. Zdecydowanie długie dystanse. Dla mnie są to odległości osiągalne wyłącznie na rowerze – ostatecznie samochodem 🙂 Niemniej, lubię podczytywać „Jego” ulubione magazyny i książki dla biegaczy. Lubię też, gdy podekscytowany kolejnym 'genialnym’ przepisem np. w „Runners world” prosi, abym wreszcie zaczęła zdrowo gotować i koniecznie wypróbowała […]