Bogracz teściowej

Wakacyjne wspomnienia .. nie wiem jak ująć w słowa,  część zatrzymałam w kadrze ….Wśród nich, jak zwykle, moje ukochane Węgry… Jechaliśmy przez pola śmiejących się słoneczników, spokojnych wiosek, pachnących łąk. Na talerzach papryka, salami, bogracz …. gulasze.I ta cisza.I ten spokój.I … odrobinę szaleństwa – bo bez niego wakacje nie smakowałyby przecież na prawdę 😉 […]

Pasta z bobu

Z wiekiem człowiek mądrzeje, ponoć 😉 Na pewno jednak zmieniają mu się kulinarne upodobania. Jako dziecko nie cierpiałam wielu potraw, w tym zapachu gotowanego bobu. Jednak moja mama – znana wszem boboholiczka – raczyła  nim nas, swoją rodzinę, nałogowo. Nie pomagało „Mamo przecież wiesz, że nie lubię bobu„. Wielka miska z parującymi ziarnami trafiała na […]

Tartaletki z bakłażanem

  Letni powiew słabego wiatru wcale nie pomaga przetrwać upału; słońce pali niemiłosiernie i nikomu nie chce się myśleć, dokądkolwiek iść ani nic gotować. Najlepiej zaszyć się w cieniu parasola i upajać mocnym esspreso. I co…? No nic, ja tak nie potrafię 😉 Przynajmniej na dłuższą metę. Wyciągam z lodówki bakłażana. Notabene tkwi w niej […]

W jak wakacje

Zaniedbałam blog. Jednak ogromnie absorbująca (bo ciekawa wszystkiego) dwulatka nie daje mi tyle wolnego ile miałam w roku ubiegłym. Mamy też za sobą kawałek wakacji. Stad tu taka cisza i pustka. Mam nadzieję, że wybaczacie 😉 Życzę Wam kochani słonecznych wakacji,  dobrego wypoczynku  i jeszcze lepszej – bo wakacyjnej – kuchni 🙂 Pozdrawiam ciepło!

Lassi z mango

Na upały. Żółty. Energetyzujący. Urzekający. Jedwabisty.Podaję za moim guru Jamie Olivierem.    Na 4 literatki: pół szklanki zimnego mleka 3,2% 250 ml jogurtu naturalnego puszka owoców mango w syropie (np. Tao-tao) 2-3 łyżki cukru do smaku Wszystkie składniki wlać do wysokiego dzbanka – zmiksować. Rozlać do 4 literatek, podawać niezwłocznie. Na marginesie – lassi może […]

kompot z rabarbaru

Kompot rabarbarowy

Maj i bzy Czyż istnieje piękniejsza pora roku poza tą, w której kwitną bzy? Dla mnie maj nieodmiennie łączy się z zapachem bzu. I konwalii. Do tego dochodzi zachwyt nad rabarbarem, pierwszymi  truskawkami, obfitością młodego szczypiorku, natki koperku czy pietruszki. Pojawiają się też pierwsze smaczne pomidory. Nie trzeba być wegetarianinem, aby ulec temu urokowi i […]

Tarta z rabarbarem czyli Rabarbarowe szaleństwo

Rabarbarowe szaleństwo ogarnęło mnie. Kupiłam pęk pięknego rabarbaru i zgodnie z zapowiedzią próbuję rabarbarowe przepisy. Na pierwszy ogień poszedł ten. Niestety, w trakcie robienia ciasta, coś mi w nim nie pasowało. Miało być lekkie i kruche, a u mnie w surowym cieście przeważało zdecydowanie masło 🙁 Wiele kruchych ciast w życiu robiłam więc intuicja mnie […]

Salsa verde

 Gdyby nie chłodna aura za oknem, większość spędzających majowy weekend osób urządzałaby dziś grilla. Lubię te pierwsze majowe spotkania u znajomych pod Warszawą, kiedy rozpalamy ognisko i grill, a dzieciaki szaleją w ogrodzie najchętniej na trampolinie 😉 spragnione ruchu i świeżego powietrza. Dorośli delektują się piwem i aromatem pieczonych na grillu mięs. Dzień wcześniej różne […]

Pasta rybna

Pozostając bez komentarza odnośnie dzisiejszego TOP wydarzenia dnia,  a zwłaszcza wypowiedzi polityków dot. wyczynu Amerykanów (choć język mnie swędzi, oj swędzi), a nawet Dnia Flagi Narodowej  – na spokojnie  – zaserwuję pyszną pastę tuńczykową. 1 puszka tuńczyka w sosie własnym 2 jajka ugotowane na twardo  majonez, sól, pieprz Opcjonalnie: 1 mała cebulka cukrowa lub/i siekany […]