Carpe diem
W weekend byliśmy z wizytą w u babć. Niestety pogoda nas nie rozpieszczała – termometr pokazywał 2, w porywach 6 stopni. Po powrocie do domu – pogoda zdecydowanie stała się bardziej przyjazna, ale to wciąż nie jest TO. Przedsmak tego, co za kilka tygodni nastanie, już miałyśmy 🙂 W ferie urokliwie przywitało na wieczne miasto […]