Mule. A jednak Zwierzę
Pokochałam je wiele lat temu. Najczęściej jadane podczas wakacyjnych wędrówek gdzieś nad turkusowymi wodami Adriatyku. A zimą – w Brukselii. Ostatnimi laty, można je kosztować także w polskich restauracjach (choć obowiązują określone dni na świeże dostawy). Kiedyś dzieciaki wyłowiły mi piękne okazy i zajadaliśmy się nimi ugotowanymi w białym winie z pietruszką i czosnkiem. Najwięcej […]