Świąteczne kiełbaski w glazurze – przepis palce lizać

Przepis na nasze ulubione, Świąteczne kiełbaski – palce lizać, w ostro słodkiej glazurze z nutką żurawinową.

Kiełbaski nie wymagają dużego nakładu pracy. Jedyny minus – przygotowujemy je dzień przed upieczeniem.

Kiełbaski wg. przepisu angielskiej bogini kuchni, tak trafiły w nasze upodobania smakowe, że nie mogę się oprzeć, aby przepisem się nie podzielić. Przepis sprawdzony (u mnie tylko na świąteczne śniadanie), niemniej  – świetnie się sprawdzi jako ciepła przekąska w dowolnej sytuacji – również podczas spotkań z przyjaciółmi. 
 

Świąteczne kiełbaski – palce lizać w ostro-słodkiej glazurze z nutką żurawinową

Składniki na glazurę:
buteleczka słodkiego sosu chili (250 ml)
4-5 łyżek sosu sojowego
3-4 kopiaste łyżki dżemu żurawinowego
1 łyżka brązowego cukru
sok z 1 mandarynki
sok z 1 limonki
opcjonalnie: 1 łyżka  gęstego miodu


20 małych kiełbasek

Uwaga: to jakość i skład kiełbasek w głównej mierze zadecyduje o powodzeniu przepisu. Najlepiej nie ryzykować i kupić ulubione. U mnie są to kiełbaski dobrej jakości – zakupione w lokalnym sklepie mięsnym.

Wszystkie składniki na glazurę wymieszać – najlepiej od razu w płaskim, żaroodpornym naczyniu, w którym będziemy zapiekać nasze kiełbaski.  Koniecznie spróbować glazury – na pewno się spodoba! Zanurzyć dokładnie kiełbaski w glazurze, najlepiej  rolując każdą z osobna, aby równomiernie pokryła się tym lepkim sosem. Zostawić w lodówce na noc.

Piec w 200 stopniach około 40 minut, pozostawić w stygnącym piekarniku na kolejne 30 minut. Podawać ciepłe, ale nie parzące.
Sos po upieczeniu również koniecznie spróbować.

Od kilku lat, po prostu nie wyobrażam sobie leniwego śniadania w dniu 25 grudnia bez tych kiełbasek. Są najpyszniejsze i cały rok przez dzieci wyczekiwane. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *