Dla 2 osób. Bardzo łatwe.
Potrzebujemy:
- kawałek dyni pokrojony w kostki
(kupuję ćwierć mniejszej dyni, obieram ze skóry, wyrzucam pestki a pozostałą cześć kroję w większą kostkę, porcjuję i zamrażam – wychodzi 4 czasami 5 mrożonek)
- 1 średniej wielkości kremowy ziemniak
- 1 mniejsza marchewka lub garść mrożonych marchewek typu baby-carrots
- płaska łyżka masła
- pół łyżeczki soli
- płaska łyżeczka cukru
Dynię, pokrojonego ziemniaczka i marchewki zalewam niewielką ilością mineralnej wody, jakieś 1-2 cm ponad poziom warzyw, dorzucam cukier, sól i masło. Gotuję pod przykryciem 15 – 20 minut, od momentu zawrzenia. Po lekkim przestygnięciu – miksuję blenderem.
Dorosłym można podać zupę ozdobioną keksem śmietany kremówki, maluchom – bez.
Wcześniej, gdy Jula była niemowlakiem, gotowałam zupkę bez soli i cukru – dla maluszków które zaczynają dopiero poznawać smaki ani sol ani cukier nie jest potrzebny. Dodatkowo jeśli dziecko nie toleruje masła – można dać zamiast masła, oliwę z oliwek.